Dzisiaj dodam post o moich wczorajszych zakupach. Zrobiłam też zdjęcia moich nabytków, które zaraz wam zaprezentuje pisząc do nich kilka słów.
Najpierw zacznę od dwóch kosmetyków:
Jest to bezbarwny lakier do paznokci z Ados. Jeszcze go nie używałam, więc nie wiem jaki jest dokładnie, ale podobno wystarczy jedna warstwa by otrzymać idealny połysk. Za 5 ml zapłaciłam ok. 4 zł.
Pomadka ochronna z Nivei, Hydro Care to pomadka na bazie wody morskiej i aloesu, która ma intensywnie nawilżać. Jest biała i ma przyjemny zapach. Lekko nabłyszcza. Koszt: 7,99 zł.
A teraz część ubraniowa:
Zielona, wiosenno letnia tunika z paseczkiem.Tu z rękawem 3/4. Aparat niestety nie do końca oddał jej prawdziwy kolor. Jest on znacznie żywszy. Koszt: 50 zł.
Rękawy można też podwinąć i podpiąć. Wtedy rękaw będzie przed łokieć.
Bardzo podobają mi się koronki, które są na rękawach.
Kurteczka wiosenna. Tu aparat mi wariował i też nie oddał prawdziwego koloru. Ale wiadomo kurtka jest czerwona. Koszt: 170 zł.
Guziczki :) Kaptur schowany jest w kołnierzu i zamknięty na zamek.
I to jest już ostatnia rzecz z houl'u. Apaszka, którą kupiłam do kurtki. Kosz: 20 zł.
Tak, to koniec houl'u. Teraz pochwalę się wam, co dostałam od taty :)
Perfumy z Niny Ricci (w podwójnym opakowaniu). Bardzo mi się podobają, są po prostu niesamowite. Wcześniej używałam Adidasa Floral Dream, ale teraz odstawiłam go na trochę później.
Ok, tak więc doszliśmy do końca pierwszej normalnej notki. Mam nadzieję, że podobało wam się i będziecie często odwiedzać mnie na Qwertys-makeup. Tymczasem trzymajcie się i Wesołych Świąt :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz