Błyszczyk ,,Uwodzicielskie Nawilżenie''

Jakiś tydzień temu, lub dwa zamówiłam sobie błyszczyk z Avonu ,, Uwodzicielskie Nawilżenie'' w kolorze Sweet Clementine. Pomyślałam, że mam troszkę czasu i scharakteryzuję go dla Was. Napiszę o nim kilka zdań i wstawię kilka zdjęć.

Tak wygląda opakowanie błyszczyka. Tradycyjne czarne. 

A oto właśnie ten błyszczyk. Ustawiałam aparat tak, by jak najbardziej to możliwe oddał realistyczny kolor produktu. A więc tak, błyszczyk ma bardzo fajny kolor, który oczywiście mi się podoba. Jest on tak skrętnie pasowany raz jasnym, raz ciemnym kolorkiem. Kolor trochę różni się na ustach od tego prezentowanego w katalogu. Ma ładny zapach i słodki smak. Jest gęsty, powiedziałabym, że nawet bardzo gęsty, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza. Poza tym ma w sobie złote drobinki. Nie wysusza ust tak, jak niektóre błyszczyki, po których na ustach robią się takie niemiłe skórki. Jedynym jego minusem może być to, że po wyjęciu aplikatora z buteleczki na aplikatorze zostaje za dużo błyszczyka. Stanowczo za dużo i trzeba się pilnować, aby nie przesadzić. Jego pojemność to 6 ml. Kosztował 13,90 zł. Myślę, że to co najważniejsze już powiedziałam. Na koniec jeszcze kilka zdjęć.