sobota, 2 czerwca 2012

Ulubieńcy maja.

Hej :)
Dziś przybywam do was z ulubieńcami maja. Od razu mówię, że nie jest tego dużo, ale zdecydowanie są to dla mnie hity maja. Dodam też, że pogoda w tym tygodniu była po prostu straszna :(



Paletka poczwórnych cieni z Avonu Smoke and Mirrors. Są świetne, można nimi wyczarować kilka super makijaży delikatnych, jak i mocniejszych. Mają długą trwałość, prawie nie rolują się na powiece.



Lakier do paznokci z Bell. Był on w komplecie do czarnego lakieru pękającego, ale wolę pękający nakładać na kolorowe lakiery. Wtedy efekt jest fajniejszy niż na takim nudziaku. Poza tym dwie warstwy spokojnie wystarczą, długo trzyma się na paznokciach. I przede wszystkim daje fajny kolorek na paznokciach.



Perfumy Adidas Floral Dream. Świetny, świeży, delikatny zapach na wiosnę. Moja siostra stwierdziła, że też musi sobie go kupić. Może jedynym minusem może być to, że zapach szybko wyparowuje. Poza tym jest S.U.P.E.R.



Mgiełka do ciała z Avonu Owoc granatu i mango. Mam ją już od dłuższego czasu, ale jakoś nie byłam przekonana do tego zapachu. Ale zauważyłam, że im częściej ją używam tym bardziej jej zapach mi się podoba. Tak też trafiła na listę ulubieńców.


 
Kolejny lakier do paznokci - Coral Prosilk nr. 156. Pisałam o nim kilka postów temu. Ma super kolor (zdjęcie niestety do końca tego nie pokazuje). Jego wielkim minusem jest to, że nawet po trzech warstwach zastanawiałam się, czy nie nałożyć czwartej. Trudno, ale trafia do ulubieńców za kolor idealny na wiosenny czas  :)



Zmywacz do paznokci z Constance Carroll. Też już o nim pisałam, bardzo go wychwalając. Bardzo fajnie i szybko zmywa lakier. Doskonale zdaje swoją rolę. Wstawiam do ulubieńców, bo na to zasługuje.

Na koniec foto rozdania :)



3 komentarze:

  1. miałam tego Adidasa, uwielbiałam ten zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  2. mam te cienie z Avonu ale jakos nie moge sie przekonac zeby ich uzyc..kolory nie w moim typie chyba :)

    OdpowiedzUsuń